Konstrukcja dachu spichlerza gotowa
Wreszcie jest – nowa więźba dachowa naszego XVII-wiecznego spichlerza!
Miesiące a czasem lata schodzą na żmudnych przygotowaniach – projektowaniu, wnioskowaniu o dotacje i o pozwolenia konserwatorskie i budowlane. Tych działań prawie nie widać, kiedy jednak pojawia się ich spektakularny efekt, satysfakcja jest ogromna.
Tak właśnie jest w przypadku spichlerza w Sarnach. Prace nad jego odbudową rozpoczęliśmy w pierwszych dniach stycznia 2014 r., od razu po przejęciu Dworu Sarny od państwowego właściciela. Usunęliśmy gruzowisko oraz tony śmieci zalegających w budynku. Na wnioskowanie o dotację z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego na pierwszy etap prac remontowych mieliśmy ok. 20 dni – ale udało się. W marcu dowiedzieliśmy się, że uzyskaliśmy dotację, dzięki której można było zamówić nową konstrukcję dachu.
W lipcu podpisaliśmy stosowną umowę z Urzędem, jednocześnie finalizując formalności budowlane. W sierpniu firma Wiązar-System z Krzywiczyn (woj. opolskie) rozpoczęła produkcję konstrukcji dachowej w technologii wiązarów kratownicowych a my przygotowaliśmy budynek do montażu.
Sam montaż zajął kilka dni, a finalne prace – wciągnięcie konstrukcji dźwigiem – zajęły tylko jeden dzień. Obecnie spichlerz ma znowu zarys dachu i odzyskał swój majestatyczny wygląd.
Przez podwójne szczyty spichlerz stanowi znak rozpoznawczy Dworu Sarny. Ta piękna forma była jednocześnie przyczyną kilku już zawaleń dachu. Podczas sudeckich zim wielkie masy śniegu, zalegające pomiędzy szczytami na konstrukcjach osłabionych brakiem remontów a czasem celową dewastacją, powodowały katastrofę budowlaną. Ostatni, bardzo uproszczony dach zawalił się kilka lat temu po kradzieży pokrycia a jego pozostałości spróchniały wystawione na działanie deszczu i śniegu.
Ratować więc nie było czego. Na etapie projektowym stanęła przed nami kwestia formy nowego dachu.
Poprzedni właściciel, Agencja Nieruchomości Rolnych, na fali zainteresowania przejęciem Dworu Sarny przez brytyjską fundację pod patronatem Karola, Księcia Walii, zaprojektowała odbudowę spichlerza – jednak był to projekt tradycyjnej więźby dachowej, zupełnie jakby spichlerz miał pełnić gospodarcze funkcje. Skutkiem takiej realizacji, do której nie doszło, byłby las słupów konstrukcyjnych i cztery niskie piętra.
W naszych planach spichlerz ma stać się salą koncertową, a więc potrzebna jest duża przestrzeń z jak najmniejszą liczbą podpór a jak największą wysokością. Wiązary kratownicowe umożliwiły stworzenie takiej przestrzeni. Obecnie mamy prawie 300 metrów kwadratowych powierzchni z ledwie dwoma słupami w pomieszczeniu wysokim na ok. siedem metrów. W spichlerzu jako sali koncertowej zmieści się na widowni ponad 200 osób.
Mimo swojej nazwy, spichlerz być może w swojej pierwotnej barokowej formie nie pełnił funkcji magazynu, tak jak nie będzie jej pełnił w przyszłości. „Nie jest rzeczą najzupełniej pewną, czy określenie tego budynku jako dworski spichlerz odpowiada jego dawnemu przeznaczeniu” – pisze Krzysztof Eysymontt w wykonanym w 1972 r. dla Pracowni Konserwacji Zabytków we Wrocławiu studium historyczno-architektonicznym.
Funkcji magazynu odpowiadałby brak okien po stronie dziedzińca, ale „znaczna ilość okien umieszczonych w trzech pozostałych ścianach budynku przemawiać może za przypuszczeniem o odmiennym pierwotnie przeznaczeniu budynku” – pisze Eysymontt. Spichlerz był najpewniej budynkiem statusowym, wzniesionym dla spotęgowania wrażenia wielkości panującej tu rodziny Götzenów.
Budynek wzniesiono prawdopodobnie pomiędzy latami 60-tymi XVII wieku (tak Eysymontt) kiedy rządził Johann Georg von Götzen, starosta kłodzki, który dopiero co został właścicielem majątku w Sarnach, a I połową XVIII wieku, kiedy panem na Scharfeneck był kolejny hrabia von Götzen, Franz Anton – w duchu barokowej katolicyzacji Hrabstwa Kłodzkiego fundator bazyliki w Wambierzycach oraz Kaplicy św. Jana Nepomucena w swoim majątku.
Forma budynku była archaizująca, co sprawiło, że spichlerz w niektórych dokumentach niewłaściwie określany jest mianem renesansowego.
Spichlerzowi nadano formę neorenesansową w drugiej połowie XIX wieku. Po 1945 r. wnętrza przebudowano, aby uzyskać komórki lokatorskie dla pracowników Państwowego Gospodarstwa Rolnego. Podłogę pierwszego piętra wzmocniono konstrukcją ze zbrojonego betonu, co ocaliło kolebkowe sklepienia parteru. Więźba dachowa jednak zawaliła się, ten sam los spotkał dach pulpitowy wprowadzony po zawaleniu.
Pozostałości tego dachu rozebraliśmy na początku 2014 r.
Nowa, właśnie wprowadzona konstrukcja dachu ma większe szanse na przetrwanie. Nowoczesna technologia umożliwia przenoszenie większych obciążeń a zespół zamkowy w Sarnach ma wreszcie po prawie 70 latach ponownie zarządcę z prawdziwego zdarzenia – Fundację Odbudowy Dworu Sarny.
Fundacja będzie ubiegać się o środki na utworzenie w Dworze Sarny instytucji kulturalnej, w której spichlerz będzie grał wiodącą rolę głównej sali koncertowej. Dotacja uzyskana z Urzędu Marszałkowskiego wpisuje się w ten plan – środki publiczne zostały wydane na obiekt, który będzie publicznie dostępny.
W roku 2014 dach spichlerza zostanie przykryty deskami i papą. W roku 2015 pojawi się pokrycie dachowe w formie ceramicznej czerwonej dachówki, wymieszanej pół na pół naturalnej czerwieni i angoby. W ten sposób mamy nadzieję uniknąć efektu zbyt nowego dachu.
Gniazdo bocianów zostaje. Mamy nadzieję, że za kilka lat w spichlerzu rozbrzmi muzyka i rozpocznie się zupełnie nowy etap istnienia Dworu Sarny.